tak się cofa liczniki

[stevenpp]

OK

[Maru 123]

tak się cofa liczniki

http://motoryzacja.interia.pl/wiadom...km,1555358,415

[arturo_o]

hmm... 848 tys. km Piekny stan licznika Tylko znalesc taka osobe i dowiedziec sie co bylo wymieniane Moj kolejny woz to chyba bedzie takie volvo A wracajac do tematu wiekszosc aut ma cofany przebieg po prostu tak sie utarlo w naszym pieknym kraju i ludzie nie daja sobie przemowic do rozumu trzeba byc realista malo jest aut ktore robia juz dziennie po 30-50 km

[andrzej1962]

Bo niestety "Polak" ma w naturze zrobić drugiego w tzw. "konia". Po prostu go to cieszy. Skandal jak możemy być nieuczciwi w stosunku do swojego rodaka. Tak jest ze wszystkim. "Załatwianie" pracy na "wyspach". Kto oszukiwał naiwnych udających się tam do pracy - rodacy. Brali kasę od nowego i tyle go widzieli. Oglądałem jakiś czas temu reportaż o tych "naiwnych i zaradnych". Szkoda gadać. A przypadki sprzedaży "nowych" samochodów z salonu, które częściowo lub całe były malowane? Sprzedawca co - ono nic cisza.

[looker]

Ale taka baza danych o autach + uczciwi diagności i sporo problemów rozwiązanych...

[PeweK]

I kto tu teraz uwierzy, że Szkodnik taty mimo 12 lat ma niecałe 100k?

[kruk4]

I kto tu teraz uwierzy, że Szkodnik taty mimo 12 lat ma niecałe 100k?

wyjątek potwierdzający regułę

[piotrek_gdy]

nadal będę twierdził że polacy chcą byc w dziedzinie motoryzacji oszukiwani
naprawdę nie wierzę, że nadal ktoś kupując auto da się skusic na księdza, kobietę lub ente auto w rodzinie sprowadzane z zagranicy(zwłaszcza diesel i dobrze wyposazony) i niski przebieg

[loru]

nadal będę twierdził że polacy chcą byc w dziedzinie motoryzacji oszukiwani

ja zaczynam wierzyć że w naszym pięknym kraju nie ma innych aut na sprzedaż jak tylko jakieś przewałki albo ulepki

[piotrek_gdy]

loru, ale to popyt wymusza podaż
skoro wszyscy oczekują kilkuletniego diesla w skórze z xenonami i nawi(tzw polski pakiet :wink: ) z przebiegiem najlepiej poniżej 100000km to ... handlarz im to daje

[loru]

loru, ale to popyt wymusza podaż
skoro wszyscy oczekują kilkuletniego diesla w skórze z xenonami i nawi(tzw polski pakiet :wink: ) z przebiegiem najlepiej poniżej 100000km to ... handlarz im to daje

takie zwariowane koło, niby każdy wie, że takich okazji praktycznie nie ma ale jak czyta ogłoszenia to strasznie chce w to wierzyć, mnie bardziej chodziło o fakt że nie mam na rynku tych normalnych aut nawet w wyższej/sporo wyższej cenie, może i są ale to jakiś promil w całym tym gąszczu "ulepków"
Sam osobiście kupiłem niby bezwypadkowe aut dla żonki, ale przed zakupem dokładnie je przetrzepałem i kupiłem z pełną świadomością że było obite z każdej strony.

[PeweK]

I kto tu teraz uwierzy, że Szkodnik taty mimo 12 lat ma niecałe 100k?

wyjątek potwierdzający regułę

Wyjątek, którego nie da się sprzedać...

[delanopl]

Tak samo jest z seicento, które jest u nas od nowości -2000r -30 tyś przebiegu, szkoda sprzedawać nawet bo i tak nikt nie uwierzy w przebieg, no chyba że po rodzinie albo znajomemu. Przez krętaczy cały nasz kraj wygląda tak a nie inaczej... Gdyby zaczęto surowo karać to na otomoto etc. pojawiły by się auta od 500tys km w góre :wink:

[loyd]

loru, ale to popyt wymusza podaż
skoro wszyscy oczekują kilkuletniego diesla w skórze z xenonami i nawi(tzw polski pakiet :wink: ) z przebiegiem najlepiej poniżej 100000km to ... handlarz im to daje

Zapomniałeś dodać, że w cenie do 25 kpln .... :wink:

[piotrek_gdy]

Zapomniałeś dodać, że w cenie do 25 kpln

loyd,

faktycznie zapomniałem
ten wiek :diabelski_usmiech

[arturo_o]

Tutaj fajny saab z taxi szweckiej http://otomoto.pl/saab-9-5-i-wlasc-d...C16127415.html przebieg 200 tys orginalny cofneli o 50 a ten miodzio z 380 http://otomoto.pl/chrysler-300c-chry...C15590074.html

[daneczek76]

Ja mam pytanie kto kupuje w Komisach ? Chyba Desperaci . Co nie znaczyże nie ma uczciwych ludzi którzy sprzedają auta z prawdziwym przebiegiem ale wtedy mniej na takim autku zarobią ale przez to mają czyste sumienie.
Polacy by chcieli 5 letni samochód i żeby miał przebieg najlepiej 60 -80 tysi nie powiem są takie w Niemczech ale cena zawsze jest o 2000 - 2500 tysia wyższa niż aut z przebiegiem 150 - 170.
Niestety to też wina rynku jaki mamy w Polsce i oczekiwań konsumentów którzy jak widzą przebieg np: 180-200 tysi to maja przerażenie w oczach.

[4x4BKF]

Ja w moich wozach zawsze zbieram faktury za badanie techniczne, gdzie diagnosta na moją prośbę dopisuje stan licznika.
Sprzedawałem 7 samochodów i nikt nie kwestionował przebiegu rzędu 80-90tys w kilkuletnim aucie.
Ponadto papiery od Auto-Casco mogą powiedzieć wszystko.

[neoXs]

Ja rocznie nie robię więcej niż 12-15 tys km., zatem jak będę sprzedawał samochód to jego przebieg będzie całkiem przyzwoity

A co do tego szwedzkiego auta to masakra :O

[stoku]

Mam zasadę-nie kupuję z autokomisów.Szukam samochodu od pierwszego właściciela.Zawsze to trochę trwa ale się opłaca.Jak sami piszecie nie każdy robi po 30kkm roczne.
Obym nigdy nie odstąpił od tej zasady.
Swoją drogą,co robią te zastępy urzędników ministerialnych skoro jeszcze nie mamy takich baz danych jak w Szwecji.(no tak oni przecież kupują tylko nowe autka więc nie dostrzegają problemu)

[Octan]

Mój znajomy wstawił do komisu Subaru Impreze, auto z polskiego salonu, serwisowane i bezwypadkowe o przebiegu 200 tys.Niestety nie była to wersja WRX tylko zwykłe 1.6, 90 KM i z tej przyczyny nie znalazł się chętny na jego zakup.Po 2 miesiącach znajomy odebrał auto z komisu, ale już z przebiegiem 130 tys, przy czym właściciel komisu ani nie pytał o zgodę ani nie poinformował kolegi o "korekcji" przebiegu.
Właściciele komisów to zwykli handlarze i tylko naiwny liczy na ich uczciwość

[Agamek12]

Mam zasadę(...). Szukam samochodu od pierwszego właściciela. Zawsze to trochę trwa ale się opłaca.(...). Obym nigdy nie odstąpił od tej zasady.

Mam identyczne "kredo"... Niestety, jak sam wspomniałeś, poszukiwanie takiego auta trwa wieki... ale się sprawdza.

[Skfarek]

Ja mam pytanie kto kupuje w Komisach ? Chyba Desperaci .

jest kupę jeleni którzy nie znają się w ogóle na autach i biorą w ciemno, kumpel szukał dla siebie hondy jazz albo merivy, pojeździliśmy po komisach wokół Krakowa i po tym co zobaczyłem to włos się na jeży. Bite, cofane liczniki, robione książki itp..
Ale do czego dążę - scena następująca, przyjeżdżamy obejrzeć Jazza, gość mówi, że zaraz będzie bo klient pojechał obejrzeć do mechanika. Kręcimy się po okolicy - oglądamy podszykowane trupki, podjechał Jazz. No to oglądamy:
1. Przebieg 70 tys. km - kierownica błyszczy jak psie cohones, z oparcia fotela kierowcy wyłazi gąbka (tego samego dnia oglądaliśmy w komisie Hondy krajowego jazza z przebiegiem 90 tys. km, środek miał prawie jak nowy).
2. Opony z tyłu rocznik 2005 z przodu już łysawe z 2009
3. Maska z prawej strony nachodzi i trze o reflektor, reflektor jak nówka, lewy brudny jak cholera, inny odcień błotnika prawego, maska jak nowa bez ryski.
4. Szyba przednia nówka z 2010 r..
5. Klapa tył spod lakieru wyziera słabo roztarta szpachla.
Chodzimy komentujemy na głos, podchodzi starszy gość i pyta: a co z nim jest nie tak?
A my mu litania jak powyżej.
On na to: ale sprawdzaliśmy go przed chwilą u mechanika i był ok?
My: a to pana mechanik był?
On: Nie polecony przez właściciela komisu. Ale solidny bo wszystko sprawdził.
My: A nie pomyślał Pan że może podstawiony? Ja bym podjechał z nim do swojego mechanika/blacharza albo ASO na sprawdzenie, jak dla mnie to auto śmierdzi na kilometr.
On: Ale córce się spodobało i go bierzemy, poszła właśnie płacić.
Na to już komentarza zabrakło bo łapki nam opadły.
Oczywiście auto było wg. ogłoszenia niebite, zadbane, garażowane bla bla bla czyli standard w polskich komisach :wink:

Miałem jeszcze kilka takich sytuacji ale nie będę zanudzał bo i tak się rozpisałem :szeroki_usmiech

[yarecki]

stoku - z tym pierwszym wlascicielem tez trzeba uwazac . Pojawiło sie ostatnio cale mnostwo Yarisów 1,0 3 dzwiowych czerwonych z 2006-2007 , od pierwszego własciciela serwisowanych ( i to prawda ) Ale auta sa poflotowe , uzytkowane przez x uzytkownikow , a ich swiadomosc motoryzacyjna = 0 . Kolejny sprawa to calki z aut flotowych które dziwnym przypadkiem wracaja na rynek - i tez sa od 1 wlasciciela i serwisowane ;-)

[Viniu]

Wczoraj zrobiłem sobie małe porównanie dwóch tron: allegro i mobile.de

Jako przykład wziąłem Passata TDI w kombi z roczników 99-2002 i co mi wyszło ??
na stronie mobile.de średnie przebiegi oferowanych pasków wahały się między 250 a 350-400tys.
Na stronie Allegro podobne Passaty miewały przebiegi w okolicach 180-250tys.

Proste )